MOJE "KUDŁATE ŁAPY"
Skoro piszę blog o zwierzakach stwierdziłam, że warto by było przedstawić moje "kudłate łapy".
A więc do dzieła...
Oto moja kotka o jakże wdzięcznym, żeńskim imieniu- Franek,
po pierwsze w czasach młodości:
po drugie podczas odpoczynku:
po trzecie podczas drzemki:
po czwarte podczas drzemki:
po piąte podczas snu na swoim ulubionym miejscu w domu- parapecie...
A oto mój owczarko-podobny psiak, o jakże wdzięcznym psim imieniu- Mysza
(tyle w życiu z powodu kota już myszy upolowałam, że ciągnie się za mną ta nazwa... )
i znów po pierwsze w czasach młodości:
po drugie podczas pozowania:
i po trzecie podczas pozowania:
i po czwarte podczas pozowania:
A więc do dzieła...
Oto moja kotka o jakże wdzięcznym, żeńskim imieniu- Franek,
po pierwsze w czasach młodości:
po trzecie podczas drzemki:
po czwarte podczas drzemki:
Jak widać na przedstawionych obrazkach- mój kot prowadzi bardzo pasjonujący tryb życia- drzemka, sen, drzemka, sen plus króciutkie przerwy na jedzenie, głaskanie i obdarowywanie mnie prezentami w postaci myszy... (przeważnie żywych, na które następnie muszę samodzielnie w pokoju polować). I za co ja go tak kocham? Hmm...
A oto mój owczarko-podobny psiak, o jakże wdzięcznym psim imieniu- Mysza
(tyle w życiu z powodu kota już myszy upolowałam, że ciągnie się za mną ta nazwa... )
i znów po pierwsze w czasach młodości:
po drugie podczas pozowania:
i po trzecie podczas pozowania:
i po czwarte podczas pozowania:
Jak widać pies zamiast spać woli pozować :) Jego życie zdecydowanie różni się od życia kocura :)
A jak wasze pupile?
Komentarze
Prześlij komentarz